W Teatrze Wielkim w Łodzi o godz. 18 rozpoczęła się uroczystość wręczenia Złotych Masek – nagród łódzkich recenzentów teatralnych – przyznanych za najwybitniejsze osiągnięcia teatralne w sezonie 2009/2010. Oto jak zdecydowali recenzenci: Renata Sas ("Express Ilustrowany"), Małgorzata Karbowiak ("Kalejdoskop"), Joanna Rybus ("Gazeta Łódzka"), Piotr Grobliński (portal Reymont.pl), Dariusz Pawłowski i Łukasz Kaczyński ("Polska. Dziennik Łódzki") oraz Michał Lenarciński (pomysłodawca nagrody, przez ostatnie 10 lat związany z „Dziennikiem Łódzkim”, dziś nie związany z żadną łódzką redakcją).
Złota Maska za najlepsze przedstawienie – Teatr im. Jaracza za „Dybuka” w reżyserii Mariusza Grzegorzka
Złota Maska za najlepszą reżyserię i scenografię – Agata Duda-Gracz za „Według Agafii”, spektakl zrealizowany w Teatrze im. Jaracza
Złota Maska za najlepszą rolę kobiecą – Milena Lisiecka za rolę Agafii w „Według Agafii” na scenie Teatru im. Jaracza
Złota Maska za najlepszą rolę męską – Bronisław Wrocławski za rolę Iwana Iljicza w „Przypadku Iwana Iljicza” na scenie Teatru im. Jaracza
Złota Maska za najlepszą rolę męską – Andrzej Wichrowski za rolę Ojca w „Kotce na rozpalonym, blaszanym dachu” na scenie Teatru im. Jaracza
Złota Maska za najlepszy debiut – Agnieszka Więdłocha, za cały debiutancki sezon na scenie Teatru im. Jaracza
Złota Maska dla najlepszego spektaklu teatru lalek – Teatr Pinokio za „Historię występnej wyobraźni” w reżyserii Konrada Dworakowskiego
Nadzwyczajna Złota Maska za wysoki poziom zrealizowanych spektakli dyplomowych, staranny dobór ich realizatorów i wysoki poziom umiejętności aktorskich tegorocznych absolwentów Wydziału Aktorskiego PWSFTviT – dla Teatru Studyjnego i Wydziału Aktorskiego PWSFTviT
Czarna Maska za brak dbałości o poziom artystyczny zrealizowanych premier – Teatr Nowy
Teatrowi im. Jaracza gratuluję rewelacyjnego „bilansu” – sześć nagród (i to najważniejszych) to prawdziwy sukces. Gratuluję też Wydziałowi Aktorskiemu PWSFTviT i Teatrowi Studyjnemu oraz Teatrowi Pinokio. Teatrowi Nowemu życzę jak najlepiej: pozłoćcie tę maskę jak najszybciej.
niedziela, 20 czerwca 2010
Laureaci Złotych Masek 2009/2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
...i po imprezie. było całkiem miło. szczególnie miło zaś po rozdaniu samych Masek (Wielka Trójka pokazała bowiem klasę).
OdpowiedzUsuńtam byłem, miód i wino piłem. :-)
...a co do "pozłocenia" to Pani Dyrektor Nowego najwyraźniej nie zależy na tym - bowiem "bardzo podoba jej się kolor czarny" - oświadczyła zgromadzonym.
Gratulacje natomiast dla "Jaracza", szczególnie zaś dla Pana Bronka. Zastanawiam się tylko dlaczego był taki niespokojny przed "Wielkim" budynkiem... czyżby trema przed rozdaniem Masek?
Tak czy inaczej: Gratuluję Panu !! Jest Pan (jak zwykle) Wielki !
Więdłocha... najlepszy debiut... nie wytrzymam. Właśnie dlatego Polanda jest potęgą kulturalną... śmiech
OdpowiedzUsuń2bW: więcej szczegółów poproszę ;)
OdpowiedzUsuń2L: tych pikantnych?? hmmm, były, owszem, szczególnie w przerwie... ale chyba nie powinienem o tym pisać, bo to jest blog "o kulturze"...
OdpowiedzUsuń2L: a mówiąc serio to nie było żadnych "pikanterii" ani przed, ani po, ani nawet w trakcie przerwy. :-(
OdpowiedzUsuńbyło tradycyjnie (i całkiem przyzwoicie): wszyscy (a raczej: większość) piękni, uczesani, wypachnieni...
gratulacje, uściski, cmok, cmok... wręczono dyplomy + maski + kwiaty, szeptano miłe (na ogół) słówka do mikrofonu - tradycyjna gala...
później zaczęła się prawdziwa uczta (przede wszystkim dla uszu), która trwała niemalże do godz. 21-szej.
krótko i zwięźle: piękne zakończenie sezonu. :-)
2bW: Szkoda, że nie było niczego pikantnego ;)
OdpowiedzUsuńAle przecież prawdziwe zakończenie sezonu podczas koncertu Kiri. Nie wiem, czy wybrać się, czy pozostawić Ją sobie w uszach z najlepszego okresu. Nie miałem dobrego doświadczenia np. z Evą Marton :(
Ja to ja :)
OdpowiedzUsuń2Ja:
OdpowiedzUsuńznaczy się 2L:
Ja na Kiri raczej nie pójdę, choć się długo zastanawiłem co zrobić z tym pierwszym letnim piątkowym wieczorem. Stwierdziłem jednak, że Trójca była wystarczająco dobra.
A Kiri... no właśnie... nie młoda już...
Choć z drugiej strony mam jeszcze kilka dni na podjęcie decyzji (bilety ciągle w sprzedaży... nie tanie...)
I co? bW był na Kiri?
OdpowiedzUsuń2L:
OdpowiedzUsuńnie. nie był. i chyba nie żałuje.
a zaoszczędzone bugsy pójda na noworoczne premiery w TW (czy też OŁ).
TW!!!
OdpowiedzUsuń2L:
OdpowiedzUsuńale ta Panienka puszczana z taśmy zawsze mówi: "Witamy Państwa w OŁ... życzymy miłego wieczoru"
coś z nią nie tak ??
2bW bardzo nie tak. Aby wyjaśnić strzelę osobną notkę o tym
OdpowiedzUsuń2L: Czekam zatem na stosowną notkę w temacie "pomylonej Panienki".
OdpowiedzUsuńps. I niech te wakacje już się skończą...