Żyjmy w XXI wieku
Przeczytałem głosy oburzonych, że Wisława Szymborska pisała socrealistyczne wiersze. No i co z tego? Pisała. Nie ona jedna, nazwisk można wymienić sporo.
Jednak współcześnie nie wypada do literatury przyjmować XIX-wiecznej miary. Literatura najwyższa nie powstaje "ku pokrzepieniu serc". Nasz romantyzm był i jest tylko nasz, a np. niemiecki jest nie tylko Niemców. Poezja Szymborskiej (dla pani wicemarszałek Nowickiej, żeby wiedziała o kim piszę - Wisłockiej) kiedy odnosiła się do epoki czynowników nie była uniwersalna. O ile wiem, Szymborska (Wisłocka) nikomu tym swoim pisaniem krzywdy nie zrobiła, a w tamtych czasach jakoś Barańczaków nie było. I nie za tamtą twórczośc nagrodzono ją Noblem.
Warto niekiedy przypomnieć sobie sowieckie (z przeproszeniem) powiedzenie: Piotr Czajkowski był homoseksualistą, ale nie za to go kochamy...
niedziela, 5 lutego 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz