Pozłocone
Złotą Maskę dla najlepszego spektaklu sezonu
2011/2012 otrzymał Teatr im. Jaracza, za "Posprzątane" w reż.
Mariusza Grzegorzka.
Złota Maska za najlepszą reżyserię - Mariusz
Grzegorzek, za „Posprzątene”.
Złota Maska za najlepszą reżyserię - Zbigniew Brzoza
za przygotowanie spektaklu dyplomowego studentów aktorstwa PWSFTviT w Łodzi
"Z Różewicza dyplom"
Złota Maska za najlepszą scenografię – Grzegorz Wiśniewski,
za „Króla Ryszarda III” we własnej reżyserii.
Złota Maska za najlepsze kostiumy: Maria Balcerek,
za trzy prace zrealizowane w Teatrze Wielkim w Łodzi: „Wielka Gala Operowa”, „Hiszpańskie
fascynacje”, „Madama Butterfly”
Złota Maska za najlepszą rolę kobiecą – Gabriela Muskała
za rolę Virginii w „Posprzątanym”.
Złota Maska za najlepszą rolę męską -
Michał Staszczak za rolę księcia Buckingham w spektaklu "Król
Ryszard III".
Złota Maska za debiut - Piotr Trojan za rolę Ifigenii w spektaklu
"I Ifigenia".
Złota Maska za pracę duetu reżyser-dramaturg (przyznana
po raz pierwszy w historii) - reżyser „I
Ifigenii” Tomasz Bazan i dramaturg
Szczepan Orłowski.
Złota Maska za wysoki poziom artystyczny za Koncert na Wielki Tydzień z muzyką Pergolesiego i Rossiniego i Koncert muzyki Wojciecha Kilara – Teatr Wielki w Łodzi.
Złota
Maska za kierownictwo muzyczne
spektaklu "Madama Butterfly" na scenie Teatru Wielkiego w Łodzi - Tadeusz
Kozłowski.
Złota
Maska dla tealtru lalkowego - "Niewielki,
niemały król" w reż. Bogdana Nauki - Teatr Lalek "Arlekin".
Po raz pierwszy przyznana została Złota Maska za najciekawsze wydarzenie w teatrze nieinstytucjonalnym. Otrzymało ją Stowarzyszenie Teatralne Chorea za realizację artystyczno-społecznego projektu "Oratorium Dance Company".
Czarnej Maski nie przyznano.
Złote Maski w sezonie 2011/2012
przyznała kapituła w składzie: Renata Sas ("Express Ilustrowany"), Dariusz Pawłowski i Łukasz Kaczyński
("Dziennik Łódzki"), Małgorzata
Karbowiak ("Kalejdoskop"), Piotr Grobliński (www.reymont.pl) oraz Igor Rakowski-Kłos ("Gazeta
Wyborcza"). I choć członkiem dożywotnim kapituły jestem, to po raz pierwszy
w decyzjach udziału nie brałem. Nie wypadało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz