Kulą w płot
Ktoś Anonimowy tak skomentował mój post o NFZ i pobycie mojej mamy w Szpitalu im. Kopernika
Skoro opieka w tym szpitalu jest tak mało profesjonalna to dlaczego pani Lenarcińska zawitała do niego na kolejne Święta???
Jak wiemy ostatnio pojawiła się moda na "podrzucanie" starszych chorych osób w okresie świątecznym do szpitali by młodzi mogli spokojnie spędzać Święta...
No więc mu odpisałem:
2Anonimowy: Ja tu raczej opisywałem system NFZ, a nie profesjonalizm lekarzy. Lekarze na oddziale neurologii, a zwłaszcza ordynator i jego zastępczyni to znakomici profesjonaliści i empatyczni ludzie z klasą.
Mamy na święta (kolejne) nie podrzuciłem, no chyba, że wątpić w profesjonalizm lekarzy, którzy przyjmując mamę do szpitala zdiagnozowali u niej kolejny udar krwotoczny i podejrzewali zmiany rozrostowe. Jakkolwiek oceniać - nie sądzę, by zdrową osobę lekarze przyjęli do szpitala. Może Anonimowy ochłonie nieco w swych ocenach, gdy weźmie pod uwagę fakt, że właśnie w tym szpitalu, na pododdziale udarowym, moja mama umarła trzy dni po świętach, na które to ją "podrzuciłem" by odpocząć. Gratuluję wyczucia.
PS
Ordynator oddziału neurologii prof. Andrzej Głąbiński, zastępca ordynatora dr Bożena Adamkiewicz i dr. Zielińska to naprawdę świetni i oddani pacejntom lekarze
wtorek, 3 maja 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czy warto na komentarze anonimowych kretynów odpowiadać? Wydaje mi się, że nie.
OdpowiedzUsuńSerdecznie współczuję z powodu mamy.
Co do anonimowego to może olać go wodą ...święconą ;-)
redcat
Wyrazy współczucia z powodu mamy.
OdpowiedzUsuń